Historię witaminy E powinno się zaczynać od odkryć dra Herberta M. Evansa i jego współpracowników, którzy w latach dwudziestych znaleźli w oleju z pszenicznych kiełków nieznaną substancję, niezbędną do normalnego rozmnażania się szczurów. W 10 lat później nazwano ją tokoferolem. Nazwę tę stworzył profesor greki z Uniwersytetu Berkeley od słowa tokos (rodzenie) i phero (nosić). Po wielu dalszych badaniach okazało się, że z różnych tokoferoli nazwanych witaminą E najbardziej aktywny biologicznie jest alfa-tokoferol.
czytaj dalejW organizmie naszym znajdują się te same pierwiastki, z których zbudowany jest wszechświat. A więc i żelazo. Ale jest go bardzo mało (u dorosłego człowieka 3—5 g).
Zdawałoby się, że żelaza nie powinno nam nigdy brakować i to nie tylko dlatego, że tak mało go potrzebujemy, ale i dlatego, że właściwie znajduje się ono
czytaj dalejDo tej pory lekarze nie są zgodni, jaka dawka ołowiu jest groźna dla zdrowia. Na ogół określa się, że 35 mg tego metalu na 100 ml krwi może już wywołać zmiany funkcjonalne w centralnym systemie nerwowym, choć właśnie ta ilość uchodziła dotąd za nieszkodliwą. Szczególnie — powtórzmy — dzieci fatalnie reagują na zatrucia, nawet w
czytaj dalejPrzy tym wielu uczonych zgodnie stwierdza, że tak u ludzi jak i u zwierząt niedobór magnezu, wapnia i cynku przy nadmiarze kadmu w wodzie pitnej i wielu przemysłowych produktach spożywczych mogą powodować ciężkie stany nadciśnieniowe.
Norma przewiduje od 5 do 15 g soli dziennie na osobę, naturalnie
czytaj dalejJego koncentracja była o ok. 7% niższa w mięśniu sercowym tych, którzy żyli w okolicach o miękkiej wodzie, od tych, którzy mieszkali w okolicach z wodą twardą. Pierwszym symptomem u zwierząt doświadczalnych, którym się podaje zmniejszone ilości magnezu, jest aryt- mia serca. Właśnie taką arytmię zaobserwowano u ludzi mieszkają-cych w okolicach z miękką wodą.
W swojej słynnej książce Odżywianie przeciw
czytaj dalejWiadomo, że rozmaitych rodzajów wirusów, powodujących naj-różnorodniejsze choroby jest mnóstwo. I oto okazała się rzecz niezwykła: witamina C potrafi zwalczać — jak się dotąd wydaje — wszelkie wirusy. Przynajmniej tak stwierdził po raz pierwszy dr Akira Murata i niezależnie od niego dr Fukumi Morishige — obaj Japończycy.
W Japonii wiusowe zapalenie wątroby należało do schorzeń często przenoszonych podczas transfuzji krwi. Choroba ujawniała się po 60 do 120 dniach. W ciągu 7 lat badań dr Morishige miał 11 przypadków choroby, tj. wirusowego zapalenia wątroby, pośród 150 pacjentów po transfuzji, którzy otrzymywali mniej niż 2 g witaminy C dziennie. Ale spomiędzy 1100 pacjentów, którzy dostawali dawkę 2 g przez 2 tygodnie po transfuzji, nie było ani jednego przypadku tej choroby. Podobne wyniki uzyskał inny szpital wśród 1400 pacjentów, wobec czego podawanie tej ilości kwasu askorbinowego pacjentom po transfuzji st^ło się w obu tych placówkach obowiązujące. Dr Morishige poleca nawet podawanie 3 do 6 g dziennie (w trzech porcjach) przez kilka dni przed transfuzją i przez 2 tygodnie po tym zabiegu. Zwykle witaminę tę aplikuje doustnie.
czytaj dalejRDA (Recommended Diatery Allowances, czyli polecane normy spożycia dla ludzi zdrowych) zalecają dla mężczyzn 350 mg Mg dziennie, dla kobiet — 300, dla kobiet w ciąży i karmiących —
Zawsze 2 razy mniej niż wapnia lub 10 mg na 1 kg wagi ciała. Tak wapń, jak i magnez, przenoszone przez krew, łączą się z albuminami białek. Gdy białek w diecie jest niewiele, albumin jest za mało, aby związały nadmiar wapnia i magnezu. Wtedy przechodzą one do dróg moczowych, gdzie mogą w końcu doprowadzić do tworzenia się piasku lub kamieni.
czytaj dalej