Eliksir młodości, czyli o witaminie E

Historię witaminy E powinno się zaczynać od odkryć dra Herberta M. Evansa i jego współpracowników, którzy w latach dwudziestych znaleźli w oleju z pszenicznych kiełków nieznaną substancję, niezbędną do normalnego rozmnażania się szczurów. W 10 lat później nazwano ją tokoferolem. Nazwę tę stworzył profesor greki z Uniwersytetu Berkeley od słowa tokos (rodzenie) i phero (nosić). Po wielu dalszych badaniach okazało się, że z różnych tokoferoli nazwanych witaminą E najbardziej aktywny biologicznie jest alfa-tokoferol.

Tak jak Linus Pauling jest światowej sławy badaczem witaminy C, tak dr Wilfrid E. Shute — witaminy E. Wydał 4 dzieła na ten temat. Wprawdzie przez jakiś czas studiował i pracował w USA, ale jest Kanadyjczykiem. Będąc _po osiemdziesiątce, wygląda ponoć na mężczyznę w wieku 40—50 lat. Ma doktoraty z biologii i medycyny. Jest współfundatorem i współdyrektorem instytutu badań klinicznych i laboratoryjnych swego imienia w Toronto.

To, że dziś wszyscy lekarze ratują z powodzeniem chore serca pacjentów m. in. witaminą E — zawdzięcza się drowi Shute.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>