Rtęć z organizmu człowieka jest wydalana bardzo powoli

To właśnie one są absorbowane przez cały łańcuch żywych organizmów, aż dochodzi do „węgorzy w Hamburgu” i wreszcie do ludzi. Nie darmo nasze babcie wpadały w przerażenie, gdy stłukł się termometr i „żywe srebro” turlało się po podłodze, rozdzielając się na coraz to mniejsze kuleczki. Już wtedy wiedziano, jak bardzo rtęć jest trująca, choć przecież jeszcze nie skażała rzek…

Rtęć z organizmu człowieka jest wydalana bardzo powoli. Zdąży więc — jak mówiliśmy — uszkodzić mózg, wzrok, smak i dotyk, a także psychikę. Wprawdzie w 1981 r. w RFN wprowadzono nową ustawę, która groziła bardzo wysokimi karami za spuszczanie ścieków do rzek, a jej celem było nakłonienie właścicieli przedsiębiorstw do budowy oczyszczalni, ale procedura wykonawcza została tak urobiona przez bonzów przemysłu i ich wiernych radców prawnych, że opłaca się dalej płacić stosunkowo niskie grzywny niż budować nowoczesne oczyszczalnie. To też rzeki w tym kraju coraz bardziej przypominają ścieki czy kanały kloaczne wypełnione spienioną bryją. Bijmy się w piersi: bo czyż my takich rzek i rzeczek nie mamy?! Przede wszystkim stwierdzono dużą zawartość rtęci we włosach i we krwi osób, które odżywiają się stale rybami pochodzącymi z Bałtyku oraz z wód oblewających uprzemysłowione wybrzeże Kanady i USA. I znowu przypomnijmy, że selen ratuje w takich wypadkach. Odtruwa. Dowiodły tego tuńczyki, zawierające ogromne ilości rtęci. Ponieważ jednak miały też dużo selenu, nie zatruły ani siebie, ani spożywających ich mięso ludzi.

Już wiele państw ustanowiło normy, określające najwyższy dopuszczalny poziom rtęci w żywności, w tym także w rybach oraz ich przetworach. Polskie badania dowiodły, że nasze konserwy rybne zawierają ten składnik, ale w minimalnych ilościach, mniejszych od najniższych norm przyjętych na świecie. Badania przeprowadzono w instytucie Technologii Żywności Pochodzenia Morskiego Akademii Rolniczej w Szczecinie ).

Norma w USA i Anglii wynosi 0,5 mg rtęci na 1 kg żywności, we Włoszech i Francji 0,7 mg/ kg, w Szwecji, Finlandii i Japonii 1 mg/ kg, a w Norwegii — 1,5 mg/ kg.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>