Sądzę, że analogię tę można wykorzystać do aktualnej oceny tzw. osiągnięć z zakresu nauk biologicznych i medycznych. Trudno oczekiwać, by doskonały nawet specjalista z jednej dziedziny znał dobrze zależności, jakie zachodzą między poszczególnymi ogniwami łańcucha troficznego całego ekosystemu, jakim jest gleba — roślina — zwierzę — człowiek.
czytaj dalejZastosowane w ostatnich latach skomplikowane metody badań fizycznych potwierdziły rolę mikroelementów na poziomie submolekularnych procesów warunkujących sprawne reakcje utleniania w zarodzi komórek ssaków. Wykryto również zjawiska tłumaczące wyraźne zależności między nieopanowanym bujaniem nowotworowym
czytaj dalejNie należy sobie wyobrażać, że dorzucenie garści otrąb do naszego codziennego menu — już nas uratuje przed wszystkimi chorobami współczesnej cywilizacji. Niemniej jednak może pomóc. Przy tym badania przeprowadzane na zwierzętach dowodzą, że nie tylko otręby są skuteczne, bo podobnie działa ta sama ilość błonnika, przyswojona w formie pełnego ziarna (ciemne pieczywo, kasze itp.).
czytaj dalejPismo ,,PrevenHon” zwróciło się w 1974 r. z prośbą do swoich rozsianych po całym świecie prenumeratorów (ponad 1,5 miliona), aby odpowiedzieli na ankietę (20 pytań), czy i na co pomogła im witamina E? Pytano m. in. o to, jak długo zażywano tę witaminę i w jakiej dawce, czy zauważono zmiany, szczególnie
czytaj dalej
Póki nie nauczymy się dobrze przeżuwać pokarmów, osiągnięcie optymalnego zdrowia nie będzie możliwe. Nawet najzdrowsze pokarmy są źle trawione, jeśli połyka-my je niemal bez żucia: stanowią wtedy pożywkę dla wy-twarzających toksyny bakterii.
czytaj dalejWielu uczonych uważa, że objawy starości są wyraźnie związane ze zmniejszaniem się kolagenu. A dobrze znany jest fakt, że zdolność jego do regeneracji zależy od przyswajal- ności witaminy C bardziej, niż od innych czynników. Jest to też jeden z najważniejszych powodów, dla których w starszym wieku zapotrzebowanie na kwas
czytaj dalejPewna kobieta po operacji przez długie lata nie mogła wyleczyć się z anemii. Dopiero zjadanie codziennie pęczka natki pietruszki już po 2 tygodniach dało poprawę, a po kilku dalszych — wprost zdumiewający rezultat. Chorobowy stan 2,5 miliona czerwonych ciałek krwi po „kuracji natką” osiągnął 4,5 milionów, czyli normę. Przypomnijmy, że natka ma „tylko” 5 mg żelaza w 100 g (szczypiorek — 7 mg%) ale zawiera też 180 mg witaminy C, a ta przecież ułatwia przyswajanie żelaza także i z innych produktów. Bogactwem witamin i soli mineralnych poprawia też apetyt, co dało w efekcie taki właśnie wspaniały wynik.
czytaj dalejJodu nie trzeba nam wiele, a nawet tak mało, że nieraz podaje się go jako przykład, czym może grozić niedobór minimalnej ilości jakiegoś pierwiastka. Wystarcza 2—4 mcg na 1 kg wagi ciała, czyli dla dorosłego mężczyzny 150 do 300 mcg na dobę. Dla chorego na tarczycę norma ta wynosi do 400 mcg. Trzeba bowiem brać pod uwagę, że część jodu jest użytkowana w organizmie ponownie.
czytaj dalejTo zależy od tego, co się jada i jaki tryb życia się prowadzi. Wielu jeńców wojennych zostało uratowanych niacyną. Ci, którzy jej nie otrzymywali, a głodowali i żyli w strasznych warunkach — chorowali lub umierali. Ale kto mógł zażywać duże ilości witaminy B3 — był uratowany.
Ludzie, którzy prawie nie jadają cukru i słodyczy, a ich dieta jest bogata w błonnik, na ogół nie potrzebują uzupełniania witaminą B3, bo prawdopodobnie znajdują jej dość w codziennym pożywieniu. Ale kto lubi słodycze, kto pija alkohol, potrzebuje ok. 2—3 razy więcej tej witaminy, niż wynosi norma.
czytaj dalejNajbogatsze źródła wapnia łatwo przyswajalnego to: mleko w każdej formie, sery (również wszelkie), jaja, a szczególnie żółtka (zawierają cholesterol, ale i lecytynę, która broni nas przed sklerozą).
Trzeba dodać, że wapń z warzyw jest gorzej przyswajany przez organizm, bo zawierają one też błonnik i kwas szczawiowy. Produkty zbożowe są na ogół słabym źródłem wapnia oraz mają niekorzystny stosunek wapnia do fosforu. Zawierają też kwas fitynowy, który stanowi 80% fosforu zawartego w zbożach, a działa odwapniające.
czytaj dalejNiby takie proste pytanie, a jakże trudna odpowiedź. Normy Instytutu Żywienia Akademii Medycznej ZSRR mówią, że wszyscy — od dzieci do starców — potrzebują dziennie 15 mg tego pierwiastka. Normy Komisji do spraw Żywności i Żywienia USA również podają 15 mg dziennie dla osób powyżej 13 lat aż do starości, z tym że w wieku od 25 do 65 lat trochę mniej, bo 12 mg, czyli tyle, ile dla młodzieży w wieku 10—12 lat. Dzieci od 7 do 9 lat potrzebują 10 mg od 4 do 6 lat — 8 mg od 1 do 3 lat — 7 mg, a niemowlęta 6 mg.
czytaj dalej