Badania przeprowadzone przez chińskich i niemieckich lekarzy wykazały, że Chińczycy mają znacznie niższe ciśnienie. Znacznie rzadziej przy tym mają nadwagę, rzadko zapadają na cukrzycę i choroby gośćcowe, a przede wszystkim nie stwierdzono u nich w ogóle podwyższonego cholesterolu we krwi. Zdaniem naukowców te pozytywne zjawiska, występujące u Chińczyków, mają przyczynę w zupełnie innym jadłospisie. Jedzą oni dużo jarzyn i ryżu, potrzebne organizmowi białko czerpią ze źródeł roślinnych, podobnie jak tłuszcze, spożywane wyłącznie w stanie surowym.
U nas podstawę pożywienia stanowią tłuste potrawy, mięso duszone w sosach, zupy podprawione śmietaną, jaja smażone na smalcu, boczku i kiełbasie. Nie stronimy od cukru, ciast i słodyczy pod wszelkimi postaciami. Zbyt mało natomiast zjadamy warzyw i owoców, razowego pieczywa, produktów nieratinowanych. Wszystko to w sumie powoduje, że u wielu pacjentów stwierdza się zbyt dużo cholesterolu we krwi. Jego nadmiar polega na odkładaniu się złogów tłuszczowych w naczyniach krwionośnych, zwężających ich światło. Powoduje to często niewydolność pracy serca, zaburzenia krążenia, zmiany miażdżycowe i przedwczesne starzenie się organizmu. Chciałabym jednak dodać, że cholesterol dla normalnego funkcjonowania organizmu jest bezwzględnie konieczny. Ale tylko we właściwych ilościach. Nadmiar jest absolutnie niepożądany.
Medycyna określa, że prawidłowe stężenie cholesterolu we krwi nie powinno przekraczać 250 mg/100 ml. Dodać też trzeba, że 2/3 cholesterolu wytwarza sam organizm, pozostała część natomiast pochodzi z pożywienia. Zdrowa dieta nie powinna jednak dostarczać nam go więcej aniżeli 300 mg dziennie.
Leave a reply