Wiosną (również jesienią) u wielu osób nasilają się dolegliwości związane z chorobą wrzodową żołądka i dwunastnicy. Choroba ta pojawia się zazwyczaj między 30 a 40 rokiem życia, częściej u mężczyzn niż u kobiet. Jest ona z reguły efektem nieregularnego odżywiania, stosowania nieprawidłowych zestawów produktów żywnościowych, życia w ciągłym pośpiechu, stresów.
Dla choroby wrzodowej żołądka charakterystyczne są bóle w nadbrzuszu, pojawiające się w krótkim czasie po spożyciu posiłku, uczucie pełności i brak apetytu. Natomiast chorobę wrzodową dwunastnicy charakteryzują bóle głodowe w nocy, na czczo oraz pojawiające się około dwóch godzin po jedzeniu. Ustalenie diagnozy wymaga przeprowadzenia odpowiednich badań wskazanych przez lekarza.
Przy skłonności do wrzodów często unikamy ciężej strawnych pokarmów, co może powodować zubożenie organizmu w jakiś rodzaj białka zwierzęcego czy roślinnego, a także w witaminy i sole mineralne. Takie postępowanie jest błędne. Należy jeść wszystko, tyle że starannie przyprawione. Potrawy przyprawiać ziołami, takimi jak kminek z majerankiem (najlepiej mielone) koper włoski, natka pietruszki, lubczyk, cząber. Dodanie do potraw trzy razy dziennie po 1 łyżeczce zmielonego w młynku siemienia lnianego oraz raz dziennie między posiłkami po pół łyżeczki sproszkowanego nasienia kozieradki i zmielonego siemienia lnianego nie tylko uzupełni niedobór witamin, ale pomoże również odnowić śluzówkę przewodu pokarmowego.
Niezmiernie ważne jest unikanie alkoholu, który powoduje nadprodukcję kwasów żołądkowych, co może prowadzić do nadkwasoty, sprzyjającej powstawaniu choroby wrzodowej. Równie ważne jest zaprzestanie palenia tytoniu. Nikotyna bowiem drażni błonę śluzową żołądka i dwunastnicy, przeszkadzając w wyleczeniu. Niezbędne jest uzupełnienie brakującego uzębienia oraz przestrzeganie regularnego trybu życia.
Przy chorobie wrzodowej konieczne jest stosowanie się do zaleceń lekarza, a gdy miną bóle i lekarz wyrazi zgodę, trzeba wzbogacić codzienne żywienie chrzanem, czarną rzepą, razowym czerstwym pieczywem pszennym, kapustą surową i kiszoną. Ponadto trzeba jeść marchew, pietruszkę, seler, por, kalafior – najlepiej jako surówkę (zetrzeć na tarce do jarzyn) z dodatkiem przypraw trawiennych. Jeść powoli i dokładnie wszystko żuć.
Leave a reply