nego, że niedobór żelaza w toku formowania mózgu powoduje zaburzenia w jego rozwoju.
Przy tym całe „urządzenie”, które gospodarzy żelazem, jest niezwykle sprawne. Gdy składnik ten jest organizmowi niepotrzebny, bo ma go dość, to po prostu wchłanianie jego nie zachodzi: specjalne białko (apoferrytyna), znajdujące się w błonie śluzowej jelit, zostaje zablokowane i nie przyjmuje żelaza.. Chroni to organizm przed jego nadmiarem, bo przecież wydalanie jest stosunkowo niewielkie i powolne, jeżeli jesteśmy zdrowi i nie tracimy krwi.
A co wobec tego z krwiodawcami? Gdy oddają 500 ml krwi, ponoszą stratę ok. 100 g białek i 250 mg żelaza. Ale regeneracja może już nastąpić po 35,2 dniach, jeśli się ją przyspiesza, a po 49,6 dniach — bez przyspieszania. Stwierdzono, że witamina C (200 do 500 mg) potrafi ogromnie przyspieszać przyswajanie żelaza co najmniej je podwajając. Podaje się też krwiodawcom 1 g cytrynianu amonowo-żelazowego, ale nie wszyscy reagują na ten związek dobrze. Do regeneracji krwi potrzeba zresztą wielu innych składników, nie tylko żelaza i witaminy C, ale także m. in. miedzi, kobaltu i witamin z grupy B (szczególnie Bi2, B2, B6 i kwasu foliowego).
W dalekiej przyszłości przewiduje się przeprowadzanie u dawców nie tylko podstawowych badań hematologicznych, ale i analiz z zakresu biopierwiastków i witamin. W ten sposób Stacje Dawców i Banki Krwi będą dysponować krwią pochodzącą od ludzi wyselekcjonowanych, ujętych w grupy, wzbogacaną w określone pierwiastki cenne dla tych, którym ta krew służy. Pozwoli to uzyskać lepsze wyniki lecznicze niż tradycyjnymi metodami.
Leave a reply