98% ołowiu, znajdującego się w powietrzu, pochodzi z motoryzacji i powoli nasza atmosfera nim nasiąka. Badano kości Indian z Południowej Ameryki, liczące sobie 1600 lat, i porównywano je z kośćmi zmarłych w ostatnich latach Amerykanów i Anglików. Okazuje się, że w kość- cu współcześnie żyjących jest 700 do 1200 razy więcej ołowiu niż w kościach dawnych mieszkańców globu.
Amerykański historyk medycyny, Seabury G. Gilfillan wysunął hipotezę, że… Rzym upadł z powodu ołowiu. Wiadomo bowiem, że nie żałowano sobie tam wina. A było ono słodzone zagęszczanym sokiem winogronowym, rodzajem syropu, przygotowywanego w ołowianych kotłach. Ołów zawarty w winie zniszczył zdrowie i mózgi Rzymian.
Leave a reply